Forum Oficjalne forum www.armia.toproste.pl Strona Główna
Gra: Trzy Słowa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Oficjalne forum www.armia.toproste.pl Strona Główna -> Humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juzek16
Stały bywalec



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Nie 18:00, 07 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobowac ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg lupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobic. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pojść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yOwie
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/7
Skąd: Pussy Land xD

PostWysłany: Nie 18:06, 07 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobowac ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg lupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobic. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pojść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nieprzejmowal bo...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LuBiE SeR
Odwiedzający



Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Nie 19:17, 07 Sty 2007    Temat postu:

@up
Chyba jesteś "Lost in time and space" bo ten fragment już był....

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobowac ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg lupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobic. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pojść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nieprzejmowal bo ser był bardzo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corni
Pogromca stworów



Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Nie 20:33, 07 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobowac ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg lupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobic. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pojść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nieprzejmowal bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emca
Nabijacz postów



Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/7
Skąd: Kawał Drogi,Nie radze isc na Piechote...

PostWysłany: Pon 8:13, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobowac ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg lupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobic. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pojść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nieprzejmowal bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chormon
Odwiedzający



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/7
Skąd: zabrze

PostWysłany: Pon 12:42, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobowac ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg lupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobic. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pojść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nieprzejmowal bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabil demona lorda

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chormon
Odwiedzający



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/7
Skąd: zabrze

PostWysłany: Pon 12:44, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobowac ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg lupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobic. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pojść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nieprzejmowal bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabil demona lorda i rozerwało mu genitalia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luko the Master
Nabijacz postów



Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/7
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Pon 12:52, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobowac ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg lupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobic. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pojść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nieprzejmowal bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabil demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LuBiE SeR
Odwiedzający



Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Pon 13:04, 08 Sty 2007    Temat postu:

@chormon and Emca
Kur*a no i po co łamiecie regulamin? (nie ogólny tylko tego tematu)
"ale każdy pisze tylko trzy słowa." i "Po twoim poscie muszą być dwa inne, żebyś mógł napisac znowu."
@Topic
Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobowac ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg lupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobic. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pojść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nieprzejmowal bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabil demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł...

@Down
i mu pomugl Komu? Hrm


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LuBiE SeR dnia Pon 13:32, 08 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pawcio the Rook
Pogromca stworów



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 7/7

PostWysłany: Pon 13:10, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobowac ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg lupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobic. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pojść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nieprzejmowal bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabil demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł...i mu pomugl

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corni
Pogromca stworów



Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Pon 14:42, 08 Sty 2007    Temat postu:

Poprawię błędy orto i literówki..
Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze

@down
Pomińmy ten post.. Koleś nie załapał..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Corni dnia Pon 14:55, 08 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teen gohan
Nowy



Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Pon 14:44, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobowac ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg lupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobic. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie mortiis uciekl do depo ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirelus
Częsty bywalec



Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Nie pamiętam

PostWysłany: Pon 15:31, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys......

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Artie
Odwiedzający



Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Pon 15:47, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darth Mallack
Nabijacz postów



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 7/7
Skąd: z mamy

PostWysłany: Pon 15:49, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobowac ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg lupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobic. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie miał żółte hp...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yOwie
Częsty bywalec



Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/7
Skąd: Pussy Land xD

PostWysłany: Pon 17:29, 08 Sty 2007    Temat postu:

@Topic
jak nie umiecie sie bawic to poco wogóle wpisujecie sie tu ????? bawi was to jak komuś psujecie historyjke ??? zal mi was poprostu Hrm


Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jak...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emca
Nabijacz postów



Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/7
Skąd: Kawał Drogi,Nie radze isc na Piechote...

PostWysłany: Pon 17:34, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jaktak dalej bedzie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pysiek
Notoryczny miotacz postami



Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/7
Skąd: Mateczka Polska

PostWysłany: Pon 17:47, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jaktak dalej bedzie to zgwałci jego myszoskoczka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chowus
Częsty bywalec



Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Jawor City ;]

PostWysłany: Pon 18:11, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jaktak dalej bedzie to zgwałci jego myszoskoczka
i szczeli mu minete


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fasce
Częsty bywalec



Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/7

PostWysłany: Pon 18:34, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jaktak dalej bedzie to zgwałci jego myszoskoczka
i szczeli mu minete i wryucha w dupe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teen gohan
Nowy



Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Pon 18:52, 08 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jaktak dalej bedzie to zgwałci jego myszoskoczka
i szczeli mu minete i wryucha w dupe a potem strzeli anala .....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NIGHTxMARE
Częsty bywalec



Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Wto 15:09, 09 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jaktak dalej bedzie to zgwałci jego myszoskoczka
i szczeli mu minete i wryucha w dupe a potem strzeli anala . Po udanym analu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emca
Nabijacz postów



Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/7
Skąd: Kawał Drogi,Nie radze isc na Piechote...

PostWysłany: Wto 16:06, 09 Sty 2007    Temat postu:

To się przeradza w Gre o znaczeniu Sexualnym:P



Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jaktak dalej bedzie to zgwałci jego myszoskoczka
i szczeli mu minete i wryucha w dupe a potem strzeli anala . Po udanym analu pobiegli pobawic się...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Emca dnia Wto 16:09, 09 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pysiek
Notoryczny miotacz postami



Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/7
Skąd: Mateczka Polska

PostWysłany: Wto 16:09, 09 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jaktak dalej bedzie to zgwałci jego myszoskoczka
i szczeli mu minete i wryucha w dupe a potem strzeli anala . Po udanym analupobiegli pobawic się wielkim wystającym z


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lord Kdpl
Notoryczny miotacz postami



Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/7
Skąd: Nowa Dęba

PostWysłany: Wto 16:29, 09 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jaktak dalej bedzie to zgwałci jego myszoskoczka
i szczeli mu minete i wryucha w dupe a potem strzeli anala . Po udanym analupobiegli pobawic się wielkim wystającym z ziemi grubym kijem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aynahanir
Nabijacz postów



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Cosik godoli, ze z Europy...

PostWysłany: Wto 16:48, 09 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jaktak dalej bedzie to zgwałci jego myszoskoczka
i szczeli mu minete i wryucha w dupe a potem strzeli anala . Po udanym analupobiegli pobawic się wielkim wystającym z ziemi grubym kijem w berka mordowanego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Artie
Odwiedzający



Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Wto 17:21, 09 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jaktak dalej bedzie to zgwałci jego myszoskoczka
i szczeli mu minete i wryucha w dupe a potem strzeli anala . Po udanym analu pobiegli pobawic się wielkim wystającym z ziemi grubym kijem w berka mordowanego, którego zasady były...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chormon
Odwiedzający



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/7
Skąd: zabrze

PostWysłany: Wto 20:51, 09 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jaktak dalej bedzie to zgwałci jego myszoskoczka
i szczeli mu minete i wryucha w dupe a potem strzeli anala . Po udanym analu pobiegli pobawic się wielkim wystającym z ziemi grubym kijem w berka mordowanego, którego zasady były...zabij swoich rodziców


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emca
Nabijacz postów



Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/7
Skąd: Kawał Drogi,Nie radze isc na Piechote...

PostWysłany: Wto 21:26, 09 Sty 2007    Temat postu:

@up
bez sensu...



Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jaktak dalej bedzie to zgwałci jego myszoskoczka
i szczeli mu minete i wryucha w dupe a potem strzeli anala . Po udanym analu pobiegli pobawic się wielkim wystającym z ziemi grubym kijem w berka mordowanego, którego zasady były...zabij swoich rodziców,
lecz Tygrys chciał...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AtI
Łowca postów



Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/7

PostWysłany: Śro 8:04, 10 Sty 2007    Temat postu:

Pewnego razu, duży Mortiis postanowił zrobić Najlepszego OTS-a w Zachodniej części Argentyny Dla ludzi o niskim ilorazie inteligencji, było dużo chętnych, którzy się nie zgłaszali aby nie noobować ale mimo wszystko kilku się znalazło, w miejscowym śmietniku, lecz byli brudni i na głowie i za uchem mieli żółty ser, kg łupieżu na głowie. Dlatego wszyscy zostali kumplami i zaczęli noobować na tym dotąd nieskalanym OTSie. Lecz gdy Scorpion się o tym dowiedział szybko postanowił coś z tym zrobić. Poszedł do Mortiisa i go pobił lecz mortiis ktory jest magiem włączył utame i pił dużo manasów które się skończyły po krótkim czasie aż w końcu padł na zbity ryj, i niestety stracił wszystkie itemy bo miał RS, który kiedyś wbił na hunceniu playerów i gwałceniu kotów, które go oskalpowały i wyrwały oprzyrządowanie Służące do wyrywania zepsutych zębów oraz spleśniałych włosów łonowych capiących jak wymiociny po nocnym melanżu. Zrespił się w świątyni gdzie spotkał Kawałek sera, który długo jęczał, bo spotkał OTS Kinga który kazał mu pójść do Mortiisa aby go powiadomić o zbliżającej się ogromnej, wściekłej karmelce z ryjem papugi i włochatymi stopami którymi jadła płatki,były one zwiędłe i spleśniałe lecz tym się zbytnio nie przejmował bo ser był bardzo podniecony, gdyż ciągle się masturbował,a gdy zabił demona lorda i rozerwało mu genitalia postanowił popełnić samobójstwo. Duży Mortiis poszedł i mu pomógł wycinając narządy rozrodcze.Lecz gdy Tygrys go spotkał to powiedział że jaktak dalej bedzie to zgwałci jego myszoskoczka
i szczeli mu minete i wryucha w dupe a potem strzeli anala . Po udanym analu pobiegli pobawic się wielkim wystającym z ziemi grubym kijem w berka mordowanego, którego zasady były...zabij swoich rodziców,
lecz Tygrys chciał nabić na pala


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Oficjalne forum www.armia.toproste.pl Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 3 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Digital Dementia © 2002 Christina Richards, phpBB 2 Version by phpBB2.de
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
 
Regulamin