Palladino Junior

Palladino

Życie Palladinio Juniora ;]

1. ( dzień )

...Palladino Junior....syn Palladino Seniora....postanowił opowiedzieć o pierwszej nie udanej wyprawie ( debug ) Hrm

na okrutne i bazio brzydkie bestie - mianowicie Vampiry.

No więc, pewnego ranka, kiedy okrutne bestie się budziły w swoich ponurych lochach, Palladino Junior kończył swoje nocne trenowanie z swoim ojcem. Kiedy osiągnął szczyt doskonałości postanowił wypróbować swoje siły w terenie. Jak wiadomo, najwiekszym wrogiem rodziny Palladino były vampiry, które przed laty zabiły brata Palladino i jego matkę Sad

. Młody Palladino wiedział, że będzie to bardzo ciężka wyprawa, ale jego odwaga i siła odziedziczona po swoim ojcu sprawiła, że Młody Palladino ruszył na vampiry. Wszystko układało się po jego myśli, Vampiry padały jeden po drugim, zemsta Palladino była okrutna. vampiry postanowiły zjednoczyć siły i obkrążyły go w 8. Palladino leczył się i zabijał i kiedy zostały mu do zabicia 3 ostatnie vampiry, dostał DEBUGA. Wściekły Palladino obudził się w swoim domku, po 3 godzinach śpiączki i zapowiedział, że wkrótce wybiera się na nowom wyprawe. Mimo, że Palladino Junior padł, to Jego ojciec był z niego dumny.

Heh historia jak każda inna, ma swój początek i swój koniec ( raz dobry a raz troszkem gorszy )...

2. ( Dzień )

Kiedy Młody Palladinio przeżył szok po 3 godzinnej śpiączce, coraz bardziej zagryza zęby i wymawia słowa "Jeszcze wam pokażę" mając na myśli to, że postanawia przygotowywać się do następnej wyprawy przeciw okrutnym i nie mających litości Vampirom. Jak co nocy trenował z swoim ukochanym Ojcem walkę w dystansie oraz poznawał nowe teorie dotyczące obrony, jak również ataku i magi. Mimo wielkiego zmęczenia, mimo, że kilogramy potu dziennie spływały po jego twarzy Palladinio nie poddawał się, trenował, trenował i po głowie chodziły mu tylko plany "ZEMSTY" Po tygodniu ostrego treningu, i przejęcia od Ojca umiejetności władania Runami SD Palladinio jeszcze raz postanowił wyprawić się na Vampiry. Palladinio uzbrojony po zęby bolcami, runami i swoją kuszą, którą otrzymał od Boga Taifuna wyruszył do podziemnych lochów. Gdy Vampiry go ujżały, zebrały się w gromadzie i zaatakowały "Potężnego" malca. Tym razem się przeliczyły i jeden po drugim padały jak owady. Pod koniec swoich łowów Palladinio uznał, że zemsta została dokonana i złożył hołd swojej zmarłej matce i bratu. Wracając szczęśliwy do domu, gdzie czekał na niego z pysznym obiadem Ojciec, Malec zapowiedział, że jego nastepna wyprawa bedzie przeciwko okrutnym stworom w ludzkim ciele, a mianowicie HERO.

3. ( Dzień )

Palladinio po zemście na Vampirach postanowił sobie wyluzować i wyjechał na wakacje, a mianowicie na Yamajke ;] ... było lajtowo, trenował, podrywał laski, był szczęśliwy i wkońcu na jego twarzy pojawił się usmiech. Niestety Młody junior wiedział, że ta sielanka niedługo się skończy i będzie musiał ostro przygotowywać sie do walki z kolejnym przeciwnikiem - HERO. Po 2 tygodniach ciągłego picia, latania za dziewczynkami Palladino wrócił do rzeczywistości. Przez kolejne 2 tygodnie ostro trenował ze swoim tatą walke w dystansie, magi i obronie. Chłopak osiągnął 95 stopień walki w dystansie oraz 80 w obronie. Mało tego Bóg Taifun, władca ciemności przekazał mu wiedze używania czaru, po którym energia wypływająca z jego rąk, przechodziła przez stwora zadając mu gigantyczne obrażenia. I tak trwały przygotowania, aż Młody Palladino Junior uzbrojony po zęby w SD, UH, Powerowe Bolce ruszył na Hero. Wszystko szło dobrze, jego umiejętności władania magią, jego umiejętność walki w dystansie uniemożliwiły potworom dobrania mu się do skóry. Nie zwarzając na niebezpieczeństwo szedł dalej przed siebie, zjednoczony niebieską siła. Hero padały jak muchy, mimo, że sd i uh szło jak z bicza szczelił. Kiedy zapasy dobiegały końca Palladino postanowił się wycofać i nie spodziewanie uznał bitwe za wygraną, uznając, że HERO to dla niego pestka. Jak wiadomo Junior zapowiedział kolejne wyprawy, tym razem na władce ciemności, ukrytego głęboko w lochach, mianowicie BLACK KNIGHTA. Jednak to miała byc dalasz historia, a teraz wrócił szczęśliwy do domu, przywitał się z Ojcem i razem usiedli do wieczerzy, a następnie Młody Palladino położył się do snu ;]

4. (Dzień)

W trakcie snu Ojciec zauważył, że Młodego Palladino coś dręczy i nie może spokojnie spać. Miał racje, rano podczas śniadania Młody Palladino opowiedział Ojcu, że śniły mu się okrutni magowie Warlockowie, którzy zabijajom własnie jego ojca i wypowiadają słowa: "Czekamy na ciebie, słyszysz". Młody postanowił więc uzbroić się w bolce, sd, uh i manaski i wyruszył w wyprawe przeciwko warlockom. Kiedy dotarł na miejsce i zobaczył pierwszego Maga...ten odrazu stworzył sobie 2 summony, które Palladino zabił bez najmniejszysz problemów, nastepnie samego Warlocka. Pomyślał sobie, dlaczego one takie słabe, skoro w snie były bardziej groźne niż same demony. Odpowiedzi na to pytanie dowiedział się wkrótce, kiedy jeden z Warlockow, przez przypadek nie zauwazając Palladina powiedział swojemu kumplowi, że Palladino Junior jest do nich za mocny i ,że to on jest ich najwiekszym koszmarem....wtedy Palladino bardzo sie zdenerwował, że musiał taki hektar cisnąć, żeby dowiedzieć się, że nie potrzebnie przyszedł i wymiatał jak porombany. Warlocki padały jak muchy, jeden za drugim, nawet ich słynne dublety nie pomagały. Wkońcu Palladinio, który poczuł zmecznie, wrócił się do domu i powiedział Ojcowi, że to był tylko głupi żart a warlocki nie przyśniom mu sie przez następne 100 lat;]....

5. (Dzień)

Na zajutrz kiedy Młody Palladionio odpoczywał ( nawet zrezygnował z treningu ) bujał w obłokach, aż zasnoł. Przysniło mu się, że jest Panem wszechświata, że żaden OTS King mu nic nie zrobi po za ukłonami. Nagle, Ojciec zniszczył mu te piekne wyobrażenia i zawołał go na obiad. W trakcie obiadu Młody zapytał się Ojca, czy może spróbowac walczyć z Demonami oraz prosił go o rady. Ojciec dał mu kilka wskazówek i uznał, że syn jest na tyle silny, że może bez problemu zsolowac DEMONA. Tak też się stało. Palladino uzbrojony po zęby....tym razem w manaski, a mniej w sd i wyruszył. Szedł bardzo długo pokonując wiele niebezpiecznych zalążków swiata, aż dotarł na miejsce. Rozejżał się wokół siebie i widział ogień. Tylko ogień. Wkońcu zuważył 2 żółte światełka w kształcie oczów. Pomyslał, że to Demon i miał racje. Nagle z ognia, nawet nie wiadomo jak i gdzie wynużył się On, władca podziemi i okrutnego świata - Piekła. Młody nie zastanawiając się włączył utamo i ruszył na niego jak oszalały. Sd znikały z jego plecaka jak kluski na obiedzie. Po chwili zobaczył, że Demon opada z sił. Mimo to Demon przeszedł do kontataku i zaczoł żucać swoje ogromne czary. Tym razem Palladino przeszedł na tryb obronny i nie sd a manasy szły jak z bicza szczelił. Po 2 minutowej walce z ogniem Palladino żucił ostatni SD, po którym położył Demona na łopatki. Otworzył jego wnętrze i ujżał MPA, Golden legi. Bardzo sie ucieszył, że choć to bedzie służyć mu jako pamiątke ;]...Kiedy wrócił do Domu pokazał Ojcowi fotki, dał eq jakie zdobył i bez zjedzenia kolacji..poszedł dalej bujac w obłokach..tym razem..zamknął się w pokoju by mu nikt nie przeszkadzał ;]

PaNCerny

Nooo ciekawe Very Happy

Pisz jak najwiecej takich opowiadan bo wydaje mi sie ze masz talent :> Z chęcią poczytam Very Happy

Palladino

...hmm...myślę, że Palladino Junior będzię wam chciał coś opowiedzieć ;] :p
..ja i talent ...<zawstydzony> Very Happy

Bel'iar

biezle opowiadanko wiecej takich na 4rum fajne pomuslowe itp.

Sex

bardzo orginalne i pomyslowe Very Happy

wiecej takich bo ten dzial jest zasypywany postami typu:

"mialem przygode, padlem, dajcie cos, blz" Razz

Pachut

HiE HiE SpoKo NaweT Mi SiĘ SpOdObaLo!! Gz PoMysLu!! Smile

Romero Cruz

no nieźle napisane.Masz talent czekamy na nastepne części ;]

lord of sorck

Swietne opowiadanie zrub wiencej i ciong dalszy

elite knightores

napisz jak kiedys pujdziesz na demony to bedzie cos masz talent do pisania

Palladino

Heh...dzieki w najbliższym czasie bedzie znowu jakas historia ;]

Zuchorczyk

Masz talent...to widać.... weź napisz coś o Darkness Island - mojej ulubionej lokacji na tym ots ewentualnie o Hell

@Sex
Masz racje....tacy powinni odrazu dostawać w nagrode skasowanie posta

Palladino

dzieki all...bedą nastene przygody ;]

kuba

Fajne bardzo....
ale widzialem to tez na forum innego otsa

Mordnek

Fajowe.Widze że masz chłopie talent.

Hooligan Szczecin

Niema to jak odświeżac stary temat Hrm